chester121, generalnie i masz rację i jej nie masz Bo jeśli zatrzyma Cię Twój znajomy na drodze to Ci dowodu rejestracyjnego nie zabierze. Z drugiej strony powiedz ile razy trafiłeś na drodze na znajomego ? A żeby "obznajomić" się z innym no to kosztuje, albo czasami się poprostu nie udaje.
Wiadomo, że w radiowozie może sobie przerobić wszystko i zamontować fontannę nawet - nie było chyba przypadku, żeby inny policjant zatrzymał dowód rejestracyjny radiowozu :szeroki_usmiech
Co do homologacji, to nie chcę się wdawać w szczegóły, uczestniczyłem w tym ok. 5 lat, no ale od kilkujuż lat nie, więc "lecę" z pamięci ale uwierz mi proszę, że lamp nie homologuje się jako ozdób tylko jako źródła światła, a więc z określonymi oprawkami i żarówkami. Nieprzypadkowo na oprawkach podaje się moc żarówek a chyba nawet oznaczenia trzonków. Robi się to po to, żeby nikt się nie pomylił przy zakładaniu czy wymianie żarówek.
Zakładając żarówki 100 W z przodu jesteś po prostu nielegalny. Zresztą żarówki te nie mają homologacj do użytku na drogach publicznych w Europie- patrz napisy na opakowaniach. Tak samo zresztą jak np. żarówki ksenonowe z oprawkami H7,H4 i in., które można spotkać np na Allegro- też nielegal.
Tak nawiasem mówiąc nie wszyscy policjanci w trakcie kursu podoficerskiego uważnie uczestniczą w zajęciach. A nawet jak uczestniczą to może nie rozumieją ?
Jeżeli Twój znajomy twierdzi, że to zgodne z prawem, to może załatw to na piśmie z jego podpisem i upoważnieniem, że może on stanowić prawo. Bo dotychczas wydawało mi się, że są oni od tego, żeby pilnować jego respektowania ( przynajmniej w teorii).
Nota bene niedawno oglądałem jakąś powtórkę programu "Drogówka", gdzie masowo zabierano dowody rejestracyjne za różne drobne samodzielne przeróbki oświetlenia. Tyle, że działo się to w Katowicach, może co kraj to obyczaj ?
Co do Passata B3, (to samo Golf 3 Variant), to masz rację, że Stop był do bani. Dlatego pierwsze co robiłem, to zakładałem dodatkowe światła Stopu. Ty proponujesz iść w drugą stronę, czyli zmniejszyć ilość samodzielnych lamp STOP z 3 (w hatchbacku) do 1. Gdzie tu poprawa ?
PS. Do jazdy we mgle to ja mam światła przeciwmgielne (przednie i tylne też), a ty nie? :wink:
Wiadomo, że w radiowozie może sobie przerobić wszystko i zamontować fontannę nawet - nie było chyba przypadku, żeby inny policjant zatrzymał dowód rejestracyjny radiowozu :szeroki_usmiech
Co do homologacji, to nie chcę się wdawać w szczegóły, uczestniczyłem w tym ok. 5 lat, no ale od kilkujuż lat nie, więc "lecę" z pamięci ale uwierz mi proszę, że lamp nie homologuje się jako ozdób tylko jako źródła światła, a więc z określonymi oprawkami i żarówkami. Nieprzypadkowo na oprawkach podaje się moc żarówek a chyba nawet oznaczenia trzonków. Robi się to po to, żeby nikt się nie pomylił przy zakładaniu czy wymianie żarówek.
Zakładając żarówki 100 W z przodu jesteś po prostu nielegalny. Zresztą żarówki te nie mają homologacj do użytku na drogach publicznych w Europie- patrz napisy na opakowaniach. Tak samo zresztą jak np. żarówki ksenonowe z oprawkami H7,H4 i in., które można spotkać np na Allegro- też nielegal.
Tak nawiasem mówiąc nie wszyscy policjanci w trakcie kursu podoficerskiego uważnie uczestniczą w zajęciach. A nawet jak uczestniczą to może nie rozumieją ?
Jeżeli Twój znajomy twierdzi, że to zgodne z prawem, to może załatw to na piśmie z jego podpisem i upoważnieniem, że może on stanowić prawo. Bo dotychczas wydawało mi się, że są oni od tego, żeby pilnować jego respektowania ( przynajmniej w teorii).
Nota bene niedawno oglądałem jakąś powtórkę programu "Drogówka", gdzie masowo zabierano dowody rejestracyjne za różne drobne samodzielne przeróbki oświetlenia. Tyle, że działo się to w Katowicach, może co kraj to obyczaj ?
Co do Passata B3, (to samo Golf 3 Variant), to masz rację, że Stop był do bani. Dlatego pierwsze co robiłem, to zakładałem dodatkowe światła Stopu. Ty proponujesz iść w drugą stronę, czyli zmniejszyć ilość samodzielnych lamp STOP z 3 (w hatchbacku) do 1. Gdzie tu poprawa ?
PS. Do jazdy we mgle to ja mam światła przeciwmgielne (przednie i tylne też), a ty nie? :wink:
Komentarz